Po ostatnim wysokim zwycięstwie nad drużyną LUKS Wola Radłowska przyszła kolej na Tar-Krusz Zabawa. Było to ładne, cieszące oko widowisko , lecz toczące się pod jedną bramką. Już od pierwszych minut 12-sty ZRYW przeważał w tym spotkaniu, czego efektem były dwie zdobyte bramki. Najpierw po doskonałej akcji piłkę do Konrada Bajorka dogrywa Wojcieszek, a ten nie myli się w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Później po rozegraniu akcji z autu, tym razem Bajorek dogrywa do Bartłomieja Wojcieszka i ten także zdobywa swoją pierwszą bramkę w tym meczu. Tambołki dalej przeważają czego efektem są dwie kolejne bramki. Obie po ładnych akcjach. Pierwszą, a zarazem drugą w meczu zdobywa Bartłomiej Wojcieszek, kolejną dokłada Andrzej Rzeszutek, który pakuje futsalówkę do pustej bramki. Wynik do przerwy 4-0.
Po zmianie stron wydawało się, że Tar-Krusz się podniesie po tym jak tzw. Alwaro zdobywa bramkę na 4-1. To jednak rozłościło 12-sty ZRYW. Efektem tego były kolejne bramki. Najpierw podwyższył Bajorek, później Wojcieszek, swoje trzy grosze dołożył jeszcze Alwaro, który zdobył bramkę samobójczą, a to wszystko zakończył Marcin Bogacz. Tak więc wynik spotkania 8-1 dla 12-stego ZRYW-u. Zwycięstwo cieszy tym bardziej, iż zachowaliśmy jeszcze szanse na podium. Oby tak dalej. Kolejny rywal to Bruk-Bet Nieciecza : 2010-01-20, 21:00:00 Zapraszamy !
Facebook 
Youtube 
Forum 
